piątek, 21 października 2011

Weekend

Nareszcie weekend! Uwielbiam piątkowe wieczory, gdy mam świadomość, że przede mną 2 dni wolnego. Ostatnio wolny czas spędzam przy Photoshopie. Wena to jest to :)
Przyszło ochłodzenie, wcześniej robi się ciemno - to przypomina mi o nadchodzących świętach. Jakoś już czuję  ich atmosferę. Może dlatego, że w Grecji nie przywykłam do zimna, i trochę się za tym stęskniłam.
Właśnie odkryłam przypadkiem grecką piosenkę, na którą już mam fazę:


Brak komentarzy: