Po niecałych 2 miesiącach poszukiwań, udało się! Dostałam pracę! W obecnej firmie miałam być do końca października i ewentualnie na zastępstwo na 3 tygodnie. A tu udało się bez robienia przerwy. Zaczynam w poniedziałek. Chcieli nawet, bym przyszła już od dzisiaj, ale niestety nie mogę odejść tak z dnia na dzień. Muszę przekazać obowiązki, pozamykać pewne sprawy.
Zaczyna się układać. Przynajmniej jeśli chodzi o sprawy finansowe.
Teraz jeszcze tylko sprawy sercowe i będzie już pełnia szczęścia...
Zaczyna się układać. Przynajmniej jeśli chodzi o sprawy finansowe.
Teraz jeszcze tylko sprawy sercowe i będzie już pełnia szczęścia...
2 komentarze:
cos czuje ze ze sprawami sercowymi nie bedzie tak rozowo...
Jak zwykle.. na jednym polu się udaje, a na drugim kicha. Normalka..
Prześlij komentarz